Czuje jak rosna mi skrzydla...


Autor: pika
25 maja 2007, 18:42
Jeszcze kilkanascie godzin temu bylam bardzo zestresowana swoim wyjazdem do Londynu... A dzis? Nawet nie wiem jak to opisac... po prostu rozsadza mnie radosc, czuje, ze dam sobie rade, czuje, ze czeka mnie tam cos wspanialego- miltikulturowe miasto, ktore kryje w sobie wiele tajemnic... Jest w tym cos bardzo pociagajacego. Czuje sie pewna siebie- wiem, ze dam sobe rade. Czuje, ze swiat stoi przede mna otworem, tyle jeszcze wspanialosci ze swojego zycia jest przede mna nieodkrytych... wszystko to podpowiada mi moja intuicja... No i jest jedno ALE. Rok temu czulam sie dokladnie tak samo... tylko, ze czas pomiedzy wtedy a dzis zaliczam do najtrudniejszych w moim zyciu... nie chce, aby to sie okazalo jakas prawidlowoscia w moim zyciu, czerwiec- czuje sie wolna i szczesliwa, od jesieni- ... Musze sie zastanowic jak zatrzymac ten stan, lub jak on jest wywolany... Chce sie tak czuc zawsze. Czuje jak rosna mi skrzydla...
Close_to_Heaven
27 maja 2007
No, to skoro masz takiego pałera, to ja już nic nie dodaję ;) Oby Ci się! P.S. Czekam na opis wrażeń!

Dodaj komentarz