Smutno mi


Autor: pika
25 kwietnia 2007, 23:04
Niech juz tylko przyjedzie. Mam ochote mu wycalowac stopy (moj najnowszy fetysz na Onego ciele), smazyc nalesniki, podawac sniadania, myc plecki, pokrzyczec i poprzekomarzac sie, powachac- kocham zapach jego skory... no zeby tylko byl. Mial przyjechac w piatek, okazalo sie, ze we wtorek:( smutno mi z tego powodu.
iwcia_iwon
27 kwietnia 2007
mi niestety też smutno bo Pieszczoch przyjeżdża tylko na weekendy i do tego sama wszystko muszę załatwiać...
26 kwietnia 2007
ale pomysl co sie bedzie dzialo we wtorek..i na sama mysl powinien ci sie usmiech na twarzy pojawic ;)
26 kwietnia 2007
wytrzymasz, po za tym każdemu coś wypaść może
BanShee
26 kwietnia 2007
to tylko kilka dni - dasz radę :)
karotka
26 kwietnia 2007
slodkie :)
Malena
25 kwietnia 2007
i wcale sie nie dziwie! Tesknota to cholernie sliska i delikatna sprawa... Kazdy z nas teskni na swoj sposob :( ale bez watpienia tesknota to smutek ...
25 kwietnia 2007
Ale pomyśl jaka radość będzie jak Go zobaczysz :)

Dodaj komentarz