Durny brzuchol!!!!!!!


Autor: pika
18 października 2007, 15:33

Nie poszlam dzis na szkolenie:( normalnie zaspalam:(  miotalam sie w lozku do rana, bo mnie strasznie brzuch bolal. Onego kopalam i walialam w plecy co chwila, bo mnie wkurzal, ze pochrapuje. Dzis rano kiedy sie obudzil, to powiedzial, ze budzilam go co chwila tym kopaniem i tez nie mogl spac, ale wiedzial, ze brzuchol boli wiec sie nie odzywal. I zaraz mi wycalowal bolace miejsca, ze niby teraz to przejdzie... nie przeszlo... tak to jest kiedy sie stresuje.

 

Jutro jade na ten cholerny zjazd, cholera jak mi sie nie chce! Do tego nie mam gdzie spac z soboty na niedziele, wiec najprawdopodobniej wroce w sobote w nocy. Ehhh.... 

21 października 2007
Może za krótko całował? :)
18 października 2007
Bo jak boli brzuszek to trzeba przypomnieć sobie bezpieczeństwo małego dziecka, rozluźnić się i oddychać głęboko. Przechodzi bez tabletek, bo sama się rozkurczasz :)
18 października 2007
Och, szczęściaro Ty... Ma Ci kto całować bolące miejsca :))

Dodaj komentarz