Leże rozkraczona......


Autor: pika
17 lutego 2007, 19:55
Piszcze, jecze, narzekam... Ehh:( Przesadzilam z seksem w walentynki i teraz mam koszmar:( piecze, szczypie... i wcale nie przechodzi. Dzis wymyslilismy, ze moze dobre beda oklady z rumianku, wiec pojechalismy do apteki. Ja wiedziona intuicja, powiedzialam, zeby Ony sam poszedl zalatwic. Wiec wszedl do apteki i powiedzial - m.w. po polsku brzmialo to tak - za duzo uprawialismy seksu z moja dziewczyna i teraz ja piecze cipka, czy ma pani rumianek??? Matko... chyba bym sie spalila ze wstydu, Ony mowi, ze dwie panie uciekly na zaplecze ze smiechu:) wiec dostalam jakis specyfik na oklady, leze rozkraczona i czekam na cud...(juz 3 dzien). Moze ktos ma jakies domowe sposoby na poprawienie kondycji waginki?:)
19 lutego 2007
Clotrimazolum jest naprawdę dobre, do tego okłady z jogurtu naturalnego, ale najlepiej iść do lekarza
Malena
19 lutego 2007
ja tez to mialam... i to nie koniecznie iwylacznie od nadmiaru seksu... ale roznorakich bakteri:( straszna sprawa:(
iwcia_iwon
18 lutego 2007
no nie powiem zebym wytrzymala bez salwy śmiechu przy tej notce choć bardzo wspólczuję dolegliwości... na przyszłość polecam użycie lubrykantu... może lepsze będą okłady z jogurtu naturalnego, a w aptece bez recepty można kupić Clotrimazolum - to taki krem przeciwgrzybiczy i czy zakażenie układu moczowego się nie przyplątalo dodatkowo? - wtedy często chce się siuisiu, może piec i szczypać przy sikaniu - jak nie przejdzie to warto wybrac się w pon. do lekarza żeby nie cierpieć... pozdrawiam

Dodaj komentarz