nie ma wiosny...


Autor: pika
16 marca 2007, 15:59
Apropo dobrych wieści, to w srode zobacze sie z Onym:) Ehh... On dzis wrocil z Anglii, pojutrze jedzie do Niemiec, wraca we wtorek, ja przyjezdzam w srode i zostaje do niedzieli, a Ony znowu w pn leci do Anglii... ten to ma dopiero zycie. Poprosil mnie dzis o troche cierpliwosci i zaufania, bo on chce sobie poukladac zycie do kupy i potem byc dla mnie na codzien (na codzien?!?!?! nie dopytywalam w kazdym razie). Wiec ok, wykarze cierpliwosc- a co mi tam:) przeciez go kocham, mam na to sile. Dzis ide na wyklad Eichelbergera- ciekawa jestem go bardzo...a tak w ogole to u mnie wiosny nie ma, dzis zalozylam grube rajstopy pod spodnie a i tak zmarzlam:( slonca tez nie ma:(
17 marca 2007
kurde...naprawde zimno..ja rajstop pod spodnie nie wrzcucilam bo nawet ich zima nie nosze ale za to kurtke wiosenna na zimowa zmienilam. a na onego czekaj czekaj....moze to ten ;)
17 marca 2007
mogę ci podesłać trochę słońca :) ja tam nawet zimą nie nosze rajstop pod spodniami bo mi za ciepło :/
BanShee
16 marca 2007
bo to jeszcze zima jest kalendarzowa :)
KiziaM
16 marca 2007
hehe.. nie no wisona idzie .. ale sielny wiatr wieje i ma trudnosci z dotarciem ;) cierpliwosci
16 marca 2007
A ja byłam dzis u lekarki i Ona mi mówi : proszę sie ciepło ubierać, bo to jeszcze zima jest... oszalała myślę sobie? to ja tu juz wiosnę czuję a Ona mi o zimie:) A co do rajstop to podpisuję się pod Calają, ja nawet mroźną zima rajstop nie nosiłam. No może dwa razy je ubrałam jak było ok -20:)))
Malena
16 marca 2007
ehhehehehe to przeprowadz sie do mnie:P zapraszam... przydalbys sie jakis psycholog terapeuta w domu;)
16 marca 2007
grube rajstopy? hahahahahaahahhhahaha! Ja cala zime nie nosilam i zyje ;).
16 marca 2007
grube rajstopy? hahahahahaahahhhahaha! Ja cala zime nie nosilam i zyje ;).

Dodaj komentarz