Zamienilam sie w nocnego marka znowu... w dzien po prostu nie potradie sie uczyc, wiec
wczoraj zaczelam kolo godz.21 a skonczylam kolo 4 rano... Najgorsze jest to, ze sie
przyzwyczaje i potem nie bede mogla zaczac sypiac spowrotem normalnie... no chyba
ze Ony mi pomoze sie przyzwyczaic:) Chcialabym, zeby juz bylo po sesji, chcialabym
sobie pozyc troche...
Dodaj komentarz