nowe techniki zaradcze....


Autor: pika
06 marca 2007, 12:42
Od dzis zaczynam stosowac strategie zaradcze do radzenia sobie z tesknota- czyli zapomninanie o obiekcie tesknoty na jakis czas, ukierunkowanie uwagi na cos innego. I tak znowu w srode mam rozmowe o prace- do nowopowstalego klubu w Sopocie, zobacze co mi zaproponuja... na poprzedniej zaproponowali mi najnizsza srednia krajowa za caly etat. Niech sie wypchaja. Dzis ide do kina na Testosteron, nie lubie z reguly polskich filmow, ale zobaczymy.... Za oknem w koncu wiosennie... pieknie jest. Juz niedlugo zacznie sie noszenie fatalaszkow zamiast "normalnych" ubran:) nie moge sie doczekac:)
06 marca 2007
A ja dziś idę na \"Miłość. Nie przeszkadzać\":) Testosteron to u Nas dopiero pod koniec miesiąca będzie, a Rybnik to podobno rozwojowe miasto taaa:)
iwcia_iwon
06 marca 2007
tesknota w końcu mija... testosteronu nie widziałam w formie ani teatralnej bo jakoś do teatru mi nie po drodze od 10 lat :((( chyba jakiś burak jestem... ani kinowej i pewnie zobaczę w formie nielegalnej jakiejś:)
BanShee
06 marca 2007
sztuka zabójcza - film pewnie tylko fajny będzie...

Dodaj komentarz