No wiec jutro o 9:37 wyjezdzam do Londynu... Chcialam sie oficjalnie pozegnac,
bo nie wiem jak czesto bede miala dostep do internetu... i czy w ogole. Trzymajcie
za mnie kciuki (zebym nie musiala wracac z braku pracy) i zyczcie powodzenia.
Przyda sie.
Powodzenia Tobie!
Dodaj komentarz