ptaszek


Autor: pika
17 listopada 2006, 20:07
Pisze do Was z Anglii, jestem wlasnie u niego... jest dobrze. Ja i on czujemy, ze wiele sie miedzy nami zmienilo. Nabralam dystansu- wczesniej tylko tak myslalam, teraz moglam juz sprawdzic, ze naprawde tak jest. On mowi, ze jej juz nie kocha. Wierze mu. Nie wiem, intuicja mi podpowiada, ze on nie klamie. Chyba jeszcze nigdy mnie nie zawiodla w takich sprawach, wiec jej wierze i w konswkwancji jemu. Nie planuje z nim calego zycia, bo nie wiem co bedzie za miesiac. Ja nawet nie wiem czy ja go na pewno chce. Ehhh.... poki ptaszek ucieka, chce go gonic. Kiedy juz mi wpadl w rece, nie wiem co z nim zorbic.
intensiv_plum
19 listopada 2006
Ciezka sprawa ale zadne rady tu nie pomogą bo decyzja musi należeć do Ciebie:-*

życzę trafnego wyboru

Dodaj komentarz