Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22
|
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
01 |
Archiwum 22 czerwca 2007
Rozmawiamy. Dla mnie to jest najwazniejsze- nienawidze ciszy i zawieszenie w prozni.
Nie wiem co bedzie dalej, ale przynajmniej juz nie cierpie tak bardzo. Deszcz stuka
w okno... Dzis odebralam pierwsza wyplate- 138 funtow, z czego 70 mieszkanie,
15 transport, i zostaje mi ok. 50 funtow :( nic nie odloze. Dalej mysle o zostaniu tu
i mysle ze to zrobie jesli z Onym nie wyjdzie. Tu szybciej wylize rany i szybciej
dojde do siebie... Tylu facetow sie tu kolo mnie kreci, co drugi dzien ktos chce
zebym zostala jego zona- i wcale nie przesadzam, dzis facet w centrum Londynu
jechal samochodem pod prad przez 10 min
i blagal mnie o numer telefonu... A ja mam ich wszystkich gleboko w dupie, kiedy
ide to patrze w chodnik bo mnie nikt nie interesuje. Tylko Ony.