Archiwum 14 czerwca 2007


Tesknota.... Londyn odc. 5
Autor: pika
14 czerwca 2007, 14:04
Naszla mnie taka refleksja, ze dziwne czasy nastaly. Latwo jest teraz podrozowac, zmieniac miejsce pobytu... Czytam blogi i na wielu z nich przeczytalam, ze ktos emigruje, jego bliscy wyjezdzaja... Czytam o wielu zwiazkach na odleglosc, o urwanych miloscich, o protezach szczescia we dwoje... I ja jestem w Londynie, a moj ukochany w Warszawie, do czego to wszystko doprowadzi? Dzis mam bardzo refleksyjny nastroj, dzis tesknie. Moi nowi znajomi powiedzieli mi, ze okolo miesiac czasu zajmuje przyzwyczajenie sie do tej meczacej, nieustannej tesknoty. Dzis wszystko pierdole, chce sie przytulic:(