Linki
- Poznaje
-
- Zagladam codziennie
-
Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
26 |
27
|
28 |
01 |
02
|
03 |
04
|
05
|
06
|
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
Najnowsze wpisy, strona 22
Od dzis zaczynam stosowac strategie zaradcze do radzenia sobie z tesknota- czyli
zapomninanie o obiekcie tesknoty na jakis czas, ukierunkowanie uwagi na cos innego.
I tak znowu w srode mam rozmowe o prace- do nowopowstalego klubu w Sopocie, zobacze
co mi zaproponuja... na poprzedniej zaproponowali mi najnizsza srednia krajowa za
caly etat. Niech sie wypchaja. Dzis ide do kina na Testosteron, nie lubie z reguly
polskich filmow, ale zobaczymy.... Za oknem w koncu wiosennie... pieknie jest. Juz
niedlugo zacznie sie noszenie fatalaszkow zamiast "normalnych" ubran:) nie moge sie
doczekac:)
No kurwa jaka jestem ZLA. I moge sobie udawac, ze chodzi mo o cos innego, ale tak naprawde, to
juz strasznie dlugo sie z Onym nie widzielismy... no szalu dostaje, chodze po scianach,
miejsca sobie znalesc nie moge... tak strasznie tesknie:( ile bym dala zeby sie
chociaz na chwile wtulic w Jego cudne cialo! A tu ni chuja, posucha. I znowu mnie
opieprzaja za przeklinanie- mam w dupie, jestem steskniona wyglodniala samica i bede
sie zachowywala tak jak chce!
Weszlam do domu w Sopocie i od razu zrobilam sie senna... Dzis Ony wraca na stale do
Polski, znaczy do Warszawy. No ALE... ja juz sobie wlasnie zaplanowalam nasz wspolny
najblizszy weekend, a tu sie okazalo, ze musi leciec do Anglii na piatek w interesach:/
wkurwilam sie. I to naprawde porzadnie, bo juz trzeci dzien mam focha, nie chce mi
przejsc. Nie wiem kiedy sie zobaczymy, jestem zla jak cholera na to wszystko. I zdradze,
ze dopadaja mnie na finiszu mysli katastroficzne. Ale to tylko z Wami podziele sie
ta tajemnica, bo nie mam ochoty z nikim gadac na ten temat. Ehh... Niech zycie sie toczy,
a wszystko wyjdzie w praniu... wyjdzie czy nie wyjdzie.
Podobno zlego licho nie bierze... no nie wiem. U mnie po opryszcze narzadow plciowych
przyszla kolej na angine/grype... No kiedy to sie skonczy? tak, wiem, juz sie pogodzilam, przy
moim zestawie chorob przewleklych, NIGDY. Ehhh... chcialabym choc tydzien odetchnac.
No dobra, koniec biadolenia o dupie maryni. Ony w niedziele o 23 przylatuje juz
ostatecznie do Polski, WRACA:):) ale sie ciesze:):) no i od tej chwili moje zycie
pewnie ulegnie dramatycznej zmianie... nie wspominajac juz o tym, ze planuje zmienic
lokum w trojmiescie... no ale to nic pewnego, wiec nie bede krakala. Jutro jade do
domu- po dwumiesiecznym milczeniu z mama. Nie wiem co mnie czeka-wiem na pewno, ze
nie dam sie gnoic. Chociaz jestem chora- a moja mama w takiej sytuacji sprawdzala
sie zawsze super... Tylko w takiej. Pewnie dlatego mam tyle chorob, bo inaczej
stawalam sie niewidzialna dla niej...ehh.. dobra, ide spac. Buzka!
Blogowa gra (calkiem mi sie podoba). Piec rzeczy, o ktorych pewnie nie wiecie...
1. Robie najlepsiejsza na swiecie papryke w sloikach (moim i nie tylko zdaniem:P)___
2. Zagladam na wiekszosc tutejszych blogow, ale rzadko sie ujawniam.___
3. Chce isc na kurs projektowania wnetrz- o tym wiecie pierwsi- nikomu
jeszcze nie mowilam o swojej pasji i planach z nia zwiazanyc___
4. Uwielbiam Spice Girls___
5. Nie lubie wchodzic do pustego sklepu bo wydaje mi sie ze
wszyscy sie na mnie patrza___
Do gry zapraszam:
BanShee___
Rybniczanke___
iwcie_iwon___
szukajaca_prawdy___
moze_magda? (ktora sie pewnie nie dowie, bo nie wie, ze ja czytam)